Czy Danii uda się wrócić na szczyt?

0
99

Piłkarska reprezentacja Danii zdecydowanie zawiodła oczekiwania swoich kibiców na ostatnim Mundialu. Zespół zdobył bowiem zaledwie 1 punkt w fazie grupowej, zajmując tym samym ostatnie miejsce w swojej grupie.

Wzrost potęgi duńskiej piłki

W ostatnich latach reprezentacja Danii w znacznym stopniu zyskała na sile. Idealnym dowodem na to są jej bardzo dobre wyniki na MŚ w Rosji z 2018 roku, czy Euro 2020. 4 lata temu Duńczykom bez większego trudu udało się awansować do fazy pucharowej turnieju po zajęciu 2 miejsca w grupie tuż za Francuzami. W 1/8 trafili oni jednak na bardzo solidną w tamtym okresie Chorwację, której ulegli dopiero po konkursie rzutów karnych. W trakcie zeszłorocznego Euro nic nie wskazywało początkowo na to, że Danii uda się odnieść większy sukces na tym turnieju. Wręcz przeciwnie pierwszy mecz zespół ten przegrał z gorzej notowanymi Finami. Było to jednak spowodowane przede wszystkim w skutek dramatycznych wydarzeń mających miejsce na boisku. Duński rozgrywający Christian Eriksen doznał bowiem nagłego ataku serca, którego skutkiem było wszczęcie akcji ratunkowej. Na szczęście doświadczonego piłkarza udało się uratować. Jego partnerom nie udało się jednak podnieść w tym spotkaniu. Los finalnie stał jednak po stronie drużyny Kaspera Hjulmanda, ponieważ to Danii udało się awansować dalej dzięki bilansowi bramkowemu z zaledwie 3 punktami na koncie. Potem było już tylko lepiej, ponieważ Duńczycy dotarli aż do półfinału turnieju wygrywając po drodze z Walią 4:0, czy Czechami 2:1. Niestety musieli oni jednak uznać wyższość lepiej dysponowanych Anglików. Mimo wszystko trzeba tą imprezę rozpatrywać w kategorii sukcesów duńskiego futbolu.

Więźniowe własnego sukcesu

Rodzi się pytanie: Dlaczego reprezentacja Danii zagrała tak słabo na mundialu? Wbrew pozorom kapitalne wyniki i dość liczne sukcesy z ostatnich lat mogły mieć wbrew pozorom naprawdę negatywny wpływ na 11 drużynę rankingu FIFA na ostatnich Mistrzostwach Świata. Na piłkarzy spadła bowiem ogromna presja ze strony kibiców, którzy oczekiwali od nich realnej walki o najwyższe cele. Całą spiralę nakręciło dodatkowo udane losowanie, bowiem Dania trafiła w grupie osłabioną Francję, średnią Tunezję, czy słabiutką Australię. Wszyscy w kraju skupiali się wręcz nie na samym awansie, a walce z Francją o 1 lokatę w grupie. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna. Duńczycy zawiedli po całości, zdobywając zaledwie 1 punkt z Tunezją. We wszystkich 3 spotkaniach na turnieju widać było kompletny brak zorganizowania czy pomysłu na grę. Doszła do tego nie najlepsza dyspozycja liderów zespołu, którzy kompletnie nie mogli liczyć na wsparcie ze strony swoich kolegów. Trzeba wręcz wprost powiedzieć, że Duńczyków zgubiła nadmierna pewność siebie.

Dobre prognozy na przyszłość

Przede wszystkim Duńczykom poszczęściło się w kontekście Eliminacji do Mistrzostw Europy w 2024 roku. W ich grupie jest bowiem San Marino, słabiutka Słowenia, Irlandia Północna, Kazachstan, czy Finlandia. Tak naprawdę nie będą oni musieli mierzyć się z żadną drużyną będącą chociażby na porównywalnym poziomie. W związku z tym inne okoliczności, aniżeli zajęcie 1 miejsca będą ogromnym zaskoczeniem dla całego piłkarskiego świata. Ponadto kluczowi zawodnicy w układance selekcjonera Hjulmanda mają od dłuższego czasu formę zwyżkową, zwłaszcza Christian Eriksen, który stał się podstawowym zawodnikiem w 11 Erika Ten Haga. Zdecydowanie warto przyglądać się poczynaniom tego zespołu.